Wszyściutkie części |
...się nie rozpadła. Jednak sama idea została, a ja stwierdziłem, że zrobię z tego coś w rodzaju serii. Po prostu każdy wpis będzie dotyczył innej serii książek.
6. Tunele- Otchłań.
Choć to była jedna z moich ulubionych części, to i tak dałem ją jako ostatnią.
5. Tunele- Finał.
5. miejsce. Okładka naprawdę dobra, ale są jeszcze daleko jej do podium. Jak się na nią patrzy ma się wrażenie, jakby kamienie miały wypaść. Okładka robi wrażenie, gdy jest twarda.
4. Tunele- Spirala.
4. miejsce. Tajemnica postać gapiąca się na nas, nie sprawia wrażenia miłej. i nie jest. Jest to jedna z tych okładek, które dość mocno odnoszą się do konkretnych wydarzeń w tekście.
3. Tunele- Bliżej.
3. Miejsce. Już jesteśmy na podium! Tu skomentuje jedną rzecz: światło. Jest bardzo ciekawie stworzone. Rozprzestrzenia się, że tak powiem kreskowo.
2. Tunele- Głębiej.
2. miejsce. Jedna z najlepszych okładek jakie widziałem. To połączenie stalagmitów, stalaktytów i ta płynąca lawa z tyłu. To wszystko razem łączy się, tworząc niepowtarzający i przenoszący nas do podziemi klimat. Perfecto!
1. Tunele.
1. miejsce. Tak! To właśnie pierwszy tom zajął pierwsze miejsce. Ten mroczny tunel, a z tyłu wieczne miasto, jest za piękne by komentować. Zostawiam was sam na sam z tą okładką.
I tak zakańczamy pierwszy odcinek z serii subiektywnego rankingu najlepszych okładek.
Wydawnictwo: Wilga
Autor~ Mati Ptaszyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie?